O jedzeniu jako naszym życiodajnym paliwie

Ogromny wpływ na całokształt naszego życia ma to co jemy. Dzisiejsza popularność rozmaitych tzw. szybkich diet sugeruje zmianę na lepsze naszych sylwetek, kolorytu cery, jakości skóry, paznokci i włosów. Przede wszystkim jednak należy zdać sobie sprawę iż jedzenie może mieć fundamentalny wpływ na poprawę jakości naszego życia. Od tego wszystko się zaczyna… Tak jak olej silnikowy oddziaływuje na pracę silnika, tak jedzenie wpływa na jakość funkcjonowania naszego organizmu od samego środka. Warto się więc zastanowić co tak naprawdę jest dla nas dobre i w drodze do pięknej sylwetki, zrezygnować z pójścia ”na skróty”.

Jak to co jemy i jak jemy przekłada się na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne?

To co i jak jemy bezpośrednio wpływa na sprawność i wydajność pracy narządów wewnątrzwydzielniczych i hormonów, słowem: jakość wszelkich procesów odbywających się w obrębie układów narządów człowieka, których efektem jest funkcjonowanie ciała i psychiki. To w jaki sposób funkcjonujemy na codzień, czy jesteśmy wyspani, pełni chęci działania, czy też jesteśmy kompletnie pozbawieni energii, w dużej mierze zależy od tego co znajduje się na naszym talerzu, kiedy i jak jemy. W jaki sposób reagujemy na drobne niepowodzenia, jak radzimy sobie ze stresem… To i wiele więcej zależy od doboru odpowiednich składników w naszej codziennej diecie. Kilka prostych modyfikacji w dotychczasowych przyzwyczajeniach żywieniowych może pomóc nam przezwyciężyć negatywne samopoczucie, podwyższyć poziom motywacji, zapobiec zmęczeniu i niechcianym dolegliwościom bólowym.

Jak zapobiegać zmęczeniu?

Warto utrzymywać stały poziom cukru we krwi. Jego poziom spada 3 – 4 h po jedzeniu, dlatego też spożywaj niewielkie posiłki w miarę równych odstępach czasu. Dzięki temu poziom energii w Twoim organizmie będzie zbalansowany.

– Staraj się wyeliminować z diety cukry proste. Unikaj słodyczy w tym białego cukru a także wyeliminuj wysoko przetworzoną żywność. Oprócz upośledzania pracy wątroby co sprzyja otyłości i wielu innych negatywnych skutków zdrowotnych odpowiadają one za duże skoki cukru we krwi, czego efektem jest szybkie, ale krótkotrwałe pobudzenie i następujące po nim zmęczenie i wyczerpanie energetyczne. Cukier jest obecny w gotowych posiłkach, zwracaj uwagę na etykiety.

– W ciągu dnia systematycznie uzupełniaj także płyny. Pij co 30 min szklankę niegazowanej, niesłodzonej wody mineralnej. Odwodnienie jest częstym powodem zmęczenia. Wyeliminuj słodzone soki i napoje, stanowią one tzw. puste kalorie- oprócz zawartości, a nierzadko nadmiaru kcal czyli energii nie mają one żadnych walorów odżywczych.

Jak jedzenie przekłada się na nasze samopoczucie?

Prawidłowe funkcjonowanie mózgu, optymalne i zbalansowane pobudzenie organizmu od samego początku zapewnia posiłek numer jeden. Jeśli brak czasu lub brak apetytu stoi na przeszkodzie w zjedzeniu tego najważniejszego posiłku przygotuj pożywny koktajl. W tym celu możesz np. zmiksować owoc z łyżką płatków lub otrąb owsianych, z jogurtem, kefirem lub maślanką i łyżką miodu lub naturalnego słodzika.

– Rano, po całonocnym odpoczynku Twój organizm jest ”wygłodniały”. Ma ogromne zapotrzebowanie na spożycie łatwo przyswajalnej energii. Nie możesz też zapominać o składnikach budulcowych, bowiem wraz z nocnym katabolizmem następuje ich deficyt. Najlepiej wtedy sprawdzi się kombinacja węglowodanowo – białkowa, z szerokim wachlarzem możliwości.
– W celu pobudzenia przemiany materii już na samym starcie rozpocznij dzień od szklanki przegotowanej ale wystudzonej wody. Możesz dodać do niej plaster imbiru, łyżkę miodu, czy plaster powszechnie znanej i lubianej w tej kombinacji cytryny.
Jaki jest najlepszy sposób, żeby dobre nawyki zagościły na stałe w codziennym jadłospisie?
Zawsze, gdy jest to tylko możliwe, gotuj potrawy od podstaw używając świeżych i sezonowych produktów. Wtedy w pełni decydujesz z czego będzie składał się Twój posiłek, co będzie zawierał a czego nie. Baw się i korzystaj ze swych kuchennych możliwości w pełni. W ten sposób jedzenie stanie się czymś więcej niż tylko zaspokojeniem potrzeb fizjologicznych.
– Jeżeli jesz w barach szybkiej obsługi nastaw się z góry na przetworzoną żywność, gdzie z wartość energetyczna posiłku nie równa się wartości odżywczej. Jeśli wybierasz gotowe produkty uważnie czytaj etykiety. Zarówno dania w restauracjach typu fast-food jak i wspomniane gotowe produkty z reguły są bogate w tłuszcz, sól i cukier, które sprzyjają powstawaniu otyłości, ryzykom zawału serca a także udaru mózgu. W tym celu wyeliminuj produkty smażone w głębokim tłuszczu tj. sajgonki, krokiety, mięso, ryby i owoce w cieście. Jedząc ”na mieście” wybierz ryż długoziarnisty, krótko smażone makarony z warzywami a także potrawy gotowane na parze. Unikaj sosów mącznych oraz sosów opartych na śmietanie i majonezie.
– Nie oszczędzaj na jakości… Tyle ile oszczędzisz pieniędzy i energii dziś tyle będziesz musiał wydać w przyszłości, żeby się leczyć. Prewencja ponad wyprowadzanie organizmu z chorób!